Blog rowerowy

jaba

Kobylnica

  d a n e    w y j a z d u 45.60 km 5.70 km teren 02:19 h Pr. śr.:19.68 km/h Pr. max:61.65 km/h Podjazdy:510 m Rower:Marin
Czwartek, 10 września 2009 | dodano: 10.09.2009

Trasa: Nowy Sącz - Naściszowa - dol. Naściszówki - Klimkówka (512 m) [trawers] [droga grzbietem na W] - grzbiet na N - szosa 975 - Gródek n/Dunajcem - węzeł dróg pod Działem (ok. 450 m) - grzbiet na Kobylnicę - Kobylnica (582 m) [trawers] - placówka WP - Siedlce - Łęka - dol. Lubinki - Piątkowa - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, częściowe zachmurzenie, temp. 25-19°C, bezwietrznie, słaba widoczność

Trasa po wzgórzach nad Jeziorem Rożnowskim z poznawaniem nowych miejsc.
Po standardowym wyjeździe na Klimkówkę pojechałem w stronę Dąbrowskiej Góry i zjechałem nad jezioro nieasfaltowym grzbietem. Ładne widoki, duże różnice wysokości między grzbietem a dolinami i taflą jeziora. Nad jeziorem, unosiła się lekka mgła. Woda w jeziorze musi być jeszcze rozgrzana po lecie.
Z Gródka wyjechałem stromym podjazdem na wzgórze Dział. Ładne okolice z rozrzuconymi gospodarstwami, polami, lasami na stokach i widokami. Tutaj zatrzymałem się przy kapliczce. Dla takich miejsc warto wędrować:



Kolejnym celem był szczyt Kobylnicy. Trzymając się grzbietu, przez pola i małe osiedla, asfaltem, betonowymi płytami i polnymi drogami przebijałem się do widocznego szczytu. Sam szczyt jest ogrodzony. Dawniej był tam radar wojskowy. Teraz teren jest opuszczony, ale strzeżony przez jakąś firmę. Góra jest wybitna. Poza samym terenem wojskowym pokryta jest polami a widoków nie ograniczają sąsiednie szczyty ani grzbiety. Spod szczytu bardzo rozległe widoki na pogórze i Beskidy. Myślę, że to jeden z najlepszych punktów widokowych na naszych pogórzach. Słaba widoczność i późna pora nie pozwoliły mi na zrobienie sensownych zdjęć.
Zjazd ze szczytu do asfaltu zniszczoną, kamienistą drogą. Później najprostszą drogą do Sącza.
W polach pełnia prac jesiennych: wykopki, żniwa kukurydzy na paszę (specjalna maszyna kosi i tnie od razu całość na sieczkę), orka i rozwożenie gnoju (zwanego też obornikiem). Na łąkach pasą się krowy.


Kategoria Po robocie

Wysokie

  d a n e    w y j a z d u 51.30 km 2.60 km teren 02:25 h Pr. śr.:21.23 km/h Pr. max:52.84 km/h Podjazdy:500 m Rower:Marin
Środa, 9 września 2009 | dodano: 09.09.2009

Trasa: Nowy Sącz - Chełmiec - Biczyce Grn. - Wysokie (ok. 640 m) [droga przez stoki Piekła] - os. Górny Litacz - Chełmek [trawers] - Gostwica - Podegrodzie - Gołkowice Dln. - Gołkowice Grn. - Skrudzina - os. Dział (ok. 480 m) - os. Wyśnie Domy [droga grzbietem] - Sapieniec (450 m) [trawers] - Stary Sącz - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, bezchmurnie, temp. 23-19°C, lekki wiatr zmienny, słaba widoczność

Pierwsza część wycieczki to standardowy wyjazd na Wysokie i zjazd do doliny Dunajca przez grzbiet Piekła. To chyba najpiękniejszy zjazd w tej okolicy.
W dolnej części zjazdu zatrzymałem się na chwilę. Widok na jesienne pola na grzbiecie Mokrej Wsi za doliną Gostwiczanki:


W drugiej części pojechałem na niższe grzbiety na N od pasma Radziejowej. Po przeskoczeniu grzbietu między Skrudziną a Moszczenicą zjechałem do Starego Sącza widokowymi polami tak, jak prowadzi żółty szlak pieszy.
W polach miejscami nadal wykopki i dużo ognisk.


Kategoria Po robocie

Pod Jaworze

  d a n e    w y j a z d u 48.10 km 4.50 km teren 02:08 h Pr. śr.:22.55 km/h Pr. max:56.36 km/h Podjazdy:480 m Rower:Marin
Wtorek, 8 września 2009 | dodano: 08.09.2009

Trasa: Nowy Sącz - Kamionka Mała - Królowa Polska - Królowa Górna - Bogusza - przeł. (ok. 580 m) - stoki S Jaworza (ok. 640 m) [droga leśna stokami Jaworza] - os. Jaworze - Ptaszkowa - Cieniawa (ok. 530 m) [szosa 28] - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, częściowe zachmurzenie, temp. 23-19°C, średni wiatr E, dobra widoczność

Pierwszy etap to podjazd na przełęcz nad Boguszą. Jechało mi się dobrze, mimo przeciwnego wiatru. Później leśny, szutrowo - kamienisty odcinek stokami Jaworza z długim, szybkim zjazdem do doliny. Na drogę powrotną wybrałem, dla odmiany, główną, czerwoną drogę. Nie było dużego ruchu. Mimo sprzyjającego wiatru prędkość maksymalna tylko 56 km/h.


Kategoria Po robocie

Pętla przez Małą Żeleźnikową

  d a n e    w y j a z d u 24.00 km 3.20 km teren 01:08 h Pr. śr.:21.18 km/h Pr. max:53.31 km/h Podjazdy:340 m Rower:Marin
Poniedziałek, 7 września 2009 | dodano: 07.09.2009

Trasa: Nowy Sącz - Nawojowa - Żeleźnikowa Mł. [droga leśna w górę doliny] - granica lasu (ok. 640 m) - Poręba Mł - dz. Brzeziny - os. Nowa Kolonia - Nowy Sącz
Pogoda: Bezchmurnie, dość ciepło, temp. 21-17°C, bezwietrznie, słaba widoczność

Po założeniu nowej opony na tylne koło pojechałem na szosowo - terenową trasę. Opona na tej krótkiej, ale urozmaiconej trasie zrobiła dobre wrażenie. Ciekawe jak będzie na dłuższych, asfaltowych wycieczkach.
Do granicy lasu nad Żeleźnikową wyjechałem o zachodzie słońca. Cicho i spokojnie. Z dołu słychać tylko stłumione szczekanie psów, ryczenie krów i odgłosy prac gospodarskich.

Skraj lasu:


Zabudowania Żeleźnikowej Małej na grzbiecie Sowiej Góry:


Kategoria Po robocie

Góra św. Marcina

  d a n e    w y j a z d u 17.50 km 2.70 km teren 00:48 h Pr. śr.:21.88 km/h Pr. max:51.27 km/h Podjazdy:170 m Rower:Marin
Sobota, 5 września 2009 | dodano: 07.09.2009

Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Łękawica - Łękawka - Góra św. Marcina (384 m) - park pod Górą św. Marcina - Tarnów
Pogoda: Rozpogodzenie po pochmurnym dniu, częściowe zachmurzenie, temp. ok. 15°C, średni wiatr W, średnia widoczność

Po deszczowym dniu, po południu rozpogodziło się i pojechałem na krótką trasę.
Na zjeździe z Góry św. Marcina zaczęła mi buczeć tylna opona i szybko okazało się, że dętka jest przebita. Robiło się już ciemno a do domu miałem niedaleko, więc nie naprawiałem koła tylko przespacerowałem się na piechotę.


Kategoria Szybki wypad w wolnej chwili

Szczereż

  d a n e    w y j a z d u 57.60 km 2.00 km teren 02:39 h Pr. śr.:21.74 km/h Pr. max:54.80 km/h Podjazdy:460 m Rower:Marin
Środa, 2 września 2009 | dodano: 02.09.2009

Trasa: Nowy Sącz - dz. Strugi - Świniarsko - Stadła - Podegrodzie - Olszanka - Olszana - Czarny Potok - Szczereż - kota 560 m - os. Bielówka - Jazowsko [przejazd na prawą stronę Dunajca] - Gaboń - Gołkowice Dln. - dol. Galiszowianki - os. Gaj - os. Dział (ok. 470 m) - Moszczenica Wyżna - Moszczenica Niżna - Stary Sącz - Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, chwilami słonecznie, temp. 26-23°C, lekki wiatr NW, później S, słaba widoczność

Kluczenie po wioskach.
W okolicy Czarnego Potoku i Szczereży, ze względu na duże powierzchnie sadów, prawie nie widać wykopek. Za to bez pośpiechu ludzie zbierają śliwki i jabłka. Wzdłuż dróg rosną aleje śliw. Niektóre gałęzie łamią się pod ciężarem owoców. Dla ułatwienia zbioru śliw ludzie rozkładają pod drzewami wielkie, niebieskie płachty. Po otrzepaniu drzew mogą szybko zebrać owoce.
Później część z tych niewinnie wyglądających śliwek zostaje poddana zaawansowanemu procesowi, którego wynik jest znany i doceniany przez część naszego społeczeństwa.
W sadach jest też dużo ładnych jabłek, ale większość chyba jeszcze dojrzewa.
Powrót z Jazowska prawą stroną Dunajca, również przez spokojne, ciche wsie. Z Gołkowic terenowym podjazdem wyjechałem na grzbiet i zjechałem na drugą stronę, do Moszczenicy. Później długi, szybki zjazd przez wsie aż do centrum Starego Sącza.


Kategoria Po robocie

Krużlowa

  d a n e    w y j a z d u 45.40 km 0.50 km teren 02:06 h Pr. śr.:21.62 km/h Pr. max:59.18 km/h Podjazdy:430 m Rower:Marin
Wtorek, 1 września 2009 | dodano: 01.09.2009

Trasa: Nowy Sącz - Kunów - Mystków - Mszalnica - Cieniawa (ok. 530 m) - Stara Wieś - Krużlowa - Poddziale - Mogilno (ok. 530 m) [droga k/szkoły] - Łęka - Librantowa - dol. Naściszówki - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, temp. 25-22°C, średni wiatr SE, dobra widoczność

Pagórkowata trasa po wsiach na grzbietach i w dolinach. Słonecznie i ciepło. Niebo bez żadnej chmurki. Trochę wiało, ale na takiej trasie to zbytnio nie przeszkadzało.
W polach całe rodziny pracują przy wykopkach.


Kategoria Po robocie

Dookoła pasma Jaworza

  d a n e    w y j a z d u 69.20 km 3.00 km teren 02:53 h Pr. śr.:24.00 km/h Pr. max:58.02 km/h Podjazdy:270 m Rower:Marin
Poniedziałek, 31 sierpnia 2009 | dodano: 31.08.2009

Trasa: Nowy Sącz - Chełmiec [szosą] - Marcinkowice - Chomranice - Męcina - Pisarzowa (ok. 500 m) - Mordarka - Limanowa - Młynne - Laskowa - Ujanowice - Wronowice - Łyczanka (ok. 350 m) - Świdnik - Tęgoborze - Wielopole - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, temp. 23-18°C, bezwietrznie lub lekki wiatr zmienny, średnia widoczność

Standardowa w tym roku trasa. Dopisałbym "asfaltowa", ale na odcinku z Wronowic do Tęgoborzy przejechałem kilka kilometrów przez przebudowywaną drogę: ubity i luźny tłuczeń, wywalcowany, drobny żwir, wykopy na umocnienia osuwisk a w końcu szuter polany wodą, żeby się nie kurzyło.
Dzień krótki. Wyjechałem w letnim upale, wracałem po zmroku.

I po wakacjach...


Kategoria Po robocie

Piwniczna i Stary Sącz

  d a n e    w y j a z d u 50.70 km 0.50 km teren 02:04 h Pr. śr.:24.53 km/h Pr. max:42.27 km/h Podjazdy: 80 m Rower:Marin
Środa, 26 sierpnia 2009 | dodano: 26.08.2009

Trasa: Nowy Sącz - Barcice - Rytro [przejazd na prawy brzeg Popradu] - Głębokie - Piwniczna [przejazd na lewy brzeg Popradu] - Młodów - Rytro - Barcice - Stary Sącz, centrum - Stary Sącz, Ołtarz Papieski - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, częściowe zachmurzenie, temp. 26-23°C, lekki wiatr S, słabnący, słaba widoczność

Spokojna, płaska wycieczka po znanych terenach.
W Piwnicznej posiedziałem przy źródle i popiłem Piwniczanki. W drodze powrotnej, zamiast jak zwykle jechać obwodnicą, wstąpiłem do Starego Sącza. Po przejechaniu po urozmaiconej nawierzchni przez ładnie odnowione centrum i obok klasztoru, zjechałem na pola, pod Ołtarz Papieski. Obok budują centrum pielgrzymkowe.


Kategoria Po robocie

Chełm

  d a n e    w y j a z d u 44.60 km 3.80 km teren 02:21 h Pr. śr.:18.98 km/h Pr. max:60.52 km/h Podjazdy:580 m Rower:Marin
Wtorek, 25 sierpnia 2009 | dodano: 25.08.2009

Trasa: Nowy Sącz - Chełmiec [szosą] - Marcinkowice - Chomranice [droga k/kościoła] - Zawadka (ok. 460 m) - Skrzętla - Chełm (793 m) - Chełm, przekaźnik - Kłodne - Chomranice - Marcinkowice [szosą] - Chełmiec - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, temp. 25-21°C, bezwietrznie lub lekki wiatr SE, średnia widoczność

Dzisiaj przyszło ocieplenie po trwającym od soboty pogorszeniu pogody. Słonecznie i ciepło, tylko dzień coraz krótszy.
Miałem w planie podjazd na Chełm drogami od południa, ale nie byłem pewien, czy trafię. Dlatego wybrałem się zwykłą dla mnie drogą przez Skrzętlę a na zjeździe starałem się zapamiętać drogę na ewentualny podjazd w przyszłości.
Podjazd na przełęcz w Zawadce stromy, ale podjechałem dość sprawnie. Widok na SE stoki Chełmu:


Najciekawszy jest podjazd do Skrzętli. Dobra droga asfaltowa kończy się przy dawnej szkole a gorsza, ale wciąż asfaltowa prowadzi pod kościół na głównym grzbiecie pasma. Stamtąd już terenowo przejechałem, trochę prowadząc, grzbiet Chełmu. Początkowy odcinek prowadzący przez polany:


Pasmo Łososińskie widziane w skrócie w kierunku W. Po prawej główny grzbiet, po lewej równoległy rząd niższych, oddzielonych dolinkami szczytów w bocznych grzbietach, odchodzących na S:


Widok na Beskid Wyspowy i Gorce:


Sam szczyt jest gdzieś w lesie. Widoczny z wielu miejsc przekaźnik leży na niższym, ale wybitnym cyplu.
Zjazd do Chomranic stromy i kręty. Na podjazd jest dość prosty orientacyjnie. Może zdążę się jeszcze wybrać w tym roku.


Kategoria Po robocie