Sierpień, 2021
Dystans całkowity: | 202.10 km (w terenie 13.70 km; 6.78%) |
Czas w ruchu: | 09:27 |
Średnia prędkość: | 21.39 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.52 km/h |
Suma podjazdów: | 800 m |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 25.26 km i 1h 10m |
Więcej statystyk |
Park Biegowy Marcinka
d a n e w y j a z d u
8.40 km
1.00 km teren
00:25 h
Pr. śr.:20.16 km/h
Pr. max:40.40 km/h
Podjazdy: 30 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów [droga wzdłuż obwodnicy] - Park Biegowy Marcinka - Tarnów
Pogoda: Zachmurzenie duże; temp. 14°C; bez wiatru
Krotka jazda po deszczowym, mokrym dniu. Po południu przestało padać, na zachodzie niebo się nawet przejaśniło, dając szansę na promyk słońca. Drogi wilgotne. Słońce nie wyszło.
Na trasie zdecydowana większość spotkanych ludzi to spacerowicze z psami. Widać, że psy szczególnie motywują do wyjścia niezależnie od pogody.
Kategoria Po robocie
Do krzyża
d a n e w y j a z d u
30.40 km
2.50 km teren
01:22 h
Pr. śr.:22.24 km/h
Pr. max:44.10 km/h
Podjazdy:100 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów [dol. Wątoku] - os. Olszyna [droga na NE] - os. Kąty - krzyż - os. Olszyna [droga nad Skrzyszowem] - Skrzyszów [droga wzdłuż obwodnicy] - Park Biegowy Marcinka - Park Sanguszki - Tarnów
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, chwilami słońce; temp. 16-14°C; bez wiatru; słaba widoczność
Chłodny dzień po dwóch dniach opadów. Trasa znana, ale z modyfikacjami. Z Olszyn pojechałem drogą w kierunku szosy 94 i odbiłem na E. Chciałem sprawdzić , czy można tamtędy przejechać do równoległej drogi. Da się. Jest szutrowa, wąska, kręta droga przez skupisko domów.
W drodze powrotnej pojechałem jeszcze do Parku Biegowego. Chwila odpoczynku, wyszło słońce.
Kategoria Po robocie
Do krzyża
d a n e w y j a z d u
27.60 km
0.00 km teren
01:15 h
Pr. śr.:22.08 km/h
Pr. max:40.40 km/h
Podjazdy: 80 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów, dom - centrum - Tarnów, dom - Skrzyszów [dol. Wątoku] - os. Olszyna - krzyż - os. Olszyna [droga nad Skrzyszowem] - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Zachmurzenie całkowite; temp. 22-21°C; bez wiatru; słaba widoczność
Wyjazd do miasta a później za miasto. Dzień pochmurny i ponury. W polach całkowita cisza, brak wiatru i ptaków, mały ruch. Pod krzyżem słychać tylko odległe psy i silniki jakichś pojazdów.
Kategoria Po robocie
Pod Górę św. Marcina
d a n e w y j a z d u
9.50 km
1.10 km teren
00:30 h
Pr. śr.:19.00 km/h
Pr. max:39.00 km/h
Podjazdy: 30 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów [droga wzdłuż obwodnicy] - Park Biegowy Marcinka - Park Sanguszki - Tarnów
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, okresami słonecznie; temp. 17°C; średni wiatr W; dobra widoczność
Chłodny dzień po opadach i zmianie pogody. Wyjechałem na krótki spacer po okolicy. Wyszło nawet słońce, ale dość chłodno i wieje. Przedsmak jesieni.
Kategoria Po robocie
Trzemeska Góra
d a n e w y j a z d u
31.80 km
1.00 km teren
01:22 h
Pr. śr.:23.27 km/h
Pr. max:48.14 km/h
Podjazdy:190 m
Rower:Marin
Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Szynwałd - Zalasowa - Trzemeska Góra (ok. 390 m) [dział wodny] - os. Granice - os. Na Górce - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, później chmury od W; temp. 30-25°C; lekki wiatr SE; średnia widoczność
Poobiedni wyjazd w upalny dzień. Możliwe są burze, ale nie widać większych chmur w okolicy. Jazda dość szybka. W Zalasowej niebo zakryły chmury i znikło słońce. Na grzbiecie Trzemeskiej Góry było już chłodniej, odczuwalny lekki wiatr.
Przed Trzemeską Górą zauważyłem nowy krzyż. Okazało się, że to część nowej drogi krzyżowej wokół Zalasowej.
Kategoria Po robocie
Pętla przez Jodłowkę
d a n e w y j a z d u
30.90 km
3.90 km teren
01:40 h
Pr. śr.:18.54 km/h
Pr. max:31.20 km/h
Podjazdy: 40 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów [droga nad Skrzyszowem] - os. Jaźwiny - os. Poszkle - szosa 94 - Pogórska Wola - Jodłówka - os. Fiołkówka - Wola Rzędzińska - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, chmury kłębiaste; temp. 31°C; bez wiatru; słaba widoczność
Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny (Matki Bożej Zielnej).
Święto Wojska Polskiego (rocznica bitwy warszawskiej w 1920r.)
Upalny dzień z możliwymi burzami. Wyjechałem po obiedzie. Wokół Tarnowa przebiegają burzowe chmury, ale jakoś go omijają.
Trasa typowa, ale z terenowym odcinkiem przez pola i zagajniki. Tam trochę spaceruję, jem czernice, znajduję jakieś grzyby i ciekawe krzewy (inwazyjna czeremcha amerykańska). Miejsca całkiem ciekawe, ale dużo śmieci, starych i nowych. W krzakach jest gorąco, więc z ulgą wracam na szosę.
Do Woli Rzędzińskiej jadę boczną drogą przez Fiołkówkę. W Woli jest impreza. Stojąc w korku oglądam przemarsz wojsk polskich z różnych epok. Jest nawet samochód terenowy PZInż 303.
Na zachodzie majaczy ciemna chmura burzowa, ale wracam do domu bez problemów. Później trochę pokropiło.
Kategoria Szybki wypad w wolnej chwili
Łęki Dolne
d a n e w y j a z d u
41.70 km
4.20 km teren
01:53 h
Pr. śr.:22.14 km/h
Pr. max:50.52 km/h
Podjazdy:250 m
Rower:Marin
Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Szynwałd - dział wodny - Łęki Grn. - os. Wieś - os. Wierzchowina - Łęki Dln. - Łęki Grn - os. Olszyna [droga n/Skrzyszowem] - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, bez chmur; temp. 28-25°C; bez wiatru; dobra widoczność
Wyjazd w rejon Łęków. Trasa trochę nietypowa. Wyjazd na dział wodny z Szynwałdu i znany zjazd do centrum Łęków Górnych. Później boczna droga osiedlową do drogi na Zwiernik. Po podjeździe na grzbiet odbijam w nieznaną drogę szutrową na E. Mieszanka pól i zagajników, przejazd skrajem starszego lasu. Zjazd polami i przez osiedla do Łęków Dolnych. Wracam znów boczną drogą osiedlową i od kościoła już znaną główną szosą.
Na trasie częściowo zżęte pola, ale wciąż spotykam kombajny, ciągniki i dopingujących żniwom ludzi. W zalesionych i podmokłych miejscach, przy potokach jest wyraźnie chłodniej. Upał nie jest już tak zdecydowany jak w lipcu.
Kategoria Po robocie
Do krzyża
d a n e w y j a z d u
21.80 km
0.00 km teren
01:00 h
Pr. śr.:21.80 km/h
Pr. max:41.20 km/h
Podjazdy: 80 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów [dol. Wątoku] - os. Olszyna - krzyż - os. Olszyna [droga nad Skrzyszowem] - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Zachmurzenie całkowite; temp. 24°C; lekki wiatr N; dobra widoczność
Przejażdżka po powrocie z urlopu. Szaro i pochmurno, ale ciepło.
Na trasie licznik Matrixa wybił okrągłe 20 000 km.
Kategoria Szybki wypad w wolnej chwili