Blog rowerowy

jaba

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2019

Dystans całkowity:77.90 km (w terenie 6.70 km; 8.60%)
Czas w ruchu:04:06
Średnia prędkość:19.00 km/h
Maksymalna prędkość:52.07 km/h
Suma podjazdów:650 m
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:25.97 km i 1h 22m
Więcej statystyk

Las Czerwony Dół

  d a n e    w y j a z d u 26.50 km 3.50 km teren 01:25 h Pr. śr.:18.71 km/h Pr. max:49.20 km/h Podjazdy:250 m Rower:Matrix
Sobota, 30 listopada 2019 | dodano: 03.12.2019

Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Łękawica, kościół - os. Kowale - las Czerwony Dół, kapliczka - Słona Góra, parking (ok. 360 m) - Góra św. Marcina (384 m) - Tarnów
Pogoda: Częściowe zachmurzenie; temp. 3 - 1°C; lekki wiatr W; dobra widoczność

Chłodny dzień, ale było trochę słońca. Pojechałem po obiedzie, dzień krótki. Miałem ochotę na jazdę po terenie, więc pojechałem w kierunku grzbietu Trzemeska - Słona Góra.
Kapliczka na podjeździe na grzbiet Trzemeskiej Góry.



W lesie mimo ostatnich opadów jest dość sucho. Jedzie się gładko i płynnie. Dojeżdżam aż do kapliczki św. Jana Nepomucena. Po krótkim postoju starą drogą dojeżdżam do granicy lasu. Asfaltem przez pola, wśród powstających nowych domów jazdę do szosy na Słonej Górze.
Powrót przez Górę św. Marcina. Robi się szarówka.


Kategoria Szybki wypad w wolnej chwili

Pętla przez Małą Żeleźnikową

  d a n e    w y j a z d u 27.50 km 0.00 km teren 01:17 h Pr. śr.:21.43 km/h Pr. max:52.07 km/h Podjazdy:240 m Rower:Marin
Wtorek, 19 listopada 2019 | dodano: 19.11.2019

Trasa: Nowy Sącz - Nawojowa - Żeleźnikowa Mł. (ok. 540 m) - Majdan (485 m) - os. Granice - os. Zagranicznik - Zawada, kościół - [obwodnica E] Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, obłoki, widać gwiazdy; temp. 11-8°C; bez wiatru; średnia widoczność

Przejazd po zmroku przez znaną trasę. Niektóre odcinki były bez lamp trochę brakowało oświetlenia. Z Majdanu ładny widok na rozedrgane światła Nowego Sącza. Zjazd już przez dobrze oświetlone ulice. Przyjemny odcinek opadającym grzbietem do kościoła w Zawadzie. Na obwodnicy też gładka jazda po nowej ścieżce rowerowej, choć trzeba uważać i zwalniać na przejazdach.
Mimo ciemności wyjazd przyjemny i ożywiający.


Kategoria Po robocie

Góra św. Marcina

  d a n e    w y j a z d u 23.90 km 3.20 km teren 01:24 h Pr. śr.:17.07 km/h Pr. max:44.20 km/h Podjazdy:160 m Rower:Matrix
Sobota, 16 listopada 2019 | dodano: 19.11.2019

Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Łękawica - Łękawka - Góra św. Marcina (ok. 360 m) [zjazd terenowy] - Skrzyszów, obwodnica - park pod Górą św. Marcina - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, bez chmur; temp. 17-15°C; lekki wiatr SE; średnia widoczność

Krótki, poobiedni wyjazd na Górę św. Marcina. Pogoda bardzo dobra, tylko dzień krótki. Zjazd terenem, w najbardziej stromym miejscu przez rozryte, śliskie błoto. Niżej, już na polach, kilkudziesięciometrowy odcinek zaoranej przez dziki, praktycznie nieprzejezdnej miedzy.
Podjechałem wzdłuż obwodnicy do parku biegowego. Chwilę usiadłem na ławce i patrzyłem na panoramę Tarnowa. Niestety słońce już się schowało.
Kapliczka na grzbiecie przy jesiennej drodze przez zagajnik:


Kategoria Szybki wypad w wolnej chwili