Blog rowerowy

jaba

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2019

Dystans całkowity:47.10 km (w terenie 0.70 km; 1.49%)
Czas w ruchu:02:24
Średnia prędkość:19.63 km/h
Maksymalna prędkość:49.06 km/h
Suma podjazdów:290 m
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:15.70 km i 0h 48m
Więcej statystyk

Tarnów

  d a n e    w y j a z d u 5.00 km 0.30 km teren 00:17 h Pr. śr.:17.65 km/h Pr. max:32.00 km/h Podjazdy: m Rower:Matrix
Sobota, 9 marca 2019 | dodano: 13.03.2019

Trasa: Tarnów
Pogoda: Zachmurzenie całkowite; temp. 12°C; średni wiatr SW

Wyjazd po pierogi do miasta.
Wracałem z ciekawości zastępczą drogą koło remontowanego od lat wiaduktu na al. Tarnowskich. Dowiedziałem się o tym odcinku przypadkiem od kolegi. Przejazd prowadzi od mleczarni, chodnikiem i po drewnianym pomoście nad skarpą wykopów. Później bitą drogą wzdłuż torów, wychodzi na Gumniską obok wiaduktu. Ruch na tym wąskim odcinku jest kierowany światłami. Niestety teren nie jest zupełnie podobny od tego sprzed remontu linii kolejowej.


Kategoria Dojazdy

Klimkówka

  d a n e    w y j a z d u 19.10 km 0.00 km teren 00:59 h Pr. śr.:19.42 km/h Pr. max:49.06 km/h Podjazdy:210 m Rower:Marin
Czwartek, 7 marca 2019 | dodano: 07.03.2019

Trasa: Nowy Sącz - ul. Zdrojowa - Klimkówka (ok. 510 m) [dol. Naściszówki] - Naściszowa - Nowy Sącz
Pogoda: Zachmurzenie częściowe, słonecznie; temp. ok. 15°C; lekki wiatr S; słaba widoczność

Krótki wyjazd na Pogórze. Wieje halny, ale był dość słaby. Na podjeździe lekko mnie pcha, ale nie czuję tego. Dzięki temu wydaje mi się, że jest całkowita cisza. Do tego mały ruch i brak ludzi w osiedlach. Ponieważ miałem wrócić wcześniej, na górze tylko podjechałem na zachodni szczyt Klimkówki. Tutaj już wyraźnie wieje.Oglądam ładne i rozległe widoki na Beskidy. Tatry niewidoczne, zasłonięte przez spiętrzone chmury.
Zjeżdżam najkrótszą drogą, do doliny Naściszówki. Na stromym zjeździe jedzie się opornie. Hamuje mnie ukośny wiatr. Muszę trochę nachylać rower, żeby utrzymać tor jazdy. W dolinie dość duży ruch. Nie można się specjalnie rozpędzić, bo znów wiatr. W mieście już bez słońca, ale jeszcze dość jasne niebo. Kluczę po uliczkach i dojeżdżam do serwisu rowerowego.
Oglądają mój rower i pan stwierdza, że trzeba wymienić wszystkie tarcze przy korbie. Do tego okazało się, że jest luz na łożyskach korby. Tego nie wiedziałem, ale i tak miałem zrobić przegląd tych łożysk.
Zostawiam rower i na luzie, spacerkiem wracam do domu.


Kategoria Po robocie

Nawojowa

  d a n e    w y j a z d u 23.00 km 0.40 km teren 01:08 h Pr. śr.:20.29 km/h Pr. max:36.75 km/h Podjazdy: 80 m Rower:Marin
Środa, 6 marca 2019 | dodano: 07.03.2019

Trasa: Nowy Sącz - Nawojowa - Frycowa, Kamienica - Nawojowa - [obwodnica E] Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, pojedyncze obłoki; temp. 11-10°C; lekki wiatr S; średnia widoczność

Środa Popielcowa.
Krótki wyjazd nad Kamienicę we Frycowej. Tam opłukałem rower, bo wybieram się do serwisu.
W jedną stronę w dużym ruchu. Przy kościołach małe korki, bo akurat ludzie wychodzili ze mszy. Na szosie dużo pyłu i kurzu. Na rzeką niestety wykopy, śmieci itp. Podczas mojego chlapania się w wodzie, słońce szybko zachodziło. Nie ma co przedłużać, więc wracam.
Na zboczu Margoni Niżnej nad lasem widać w słońcu powiewającą flagę Polski. Przypomniała mi o niezrealizowanym planie dotarcia w to miejsce.
Powrót przez boczne drogi Nawojowej, koło kościoła i zamku.


Kategoria Po robocie