Blog rowerowy

jaba

Wpisy archiwalne w kategorii

Po robocie

Dystans całkowity:26344.79 km (w terenie 1482.70 km; 5.63%)
Czas w ruchu:1252:51
Średnia prędkość:20.90 km/h
Maksymalna prędkość:72.90 km/h
Suma podjazdów:199250 m
Liczba aktywności:627
Średnio na aktywność:42.02 km i 2h 00m
Więcej statystyk

Pętla przez Kamianną

  d a n e    w y j a z d u 58.20 km 0.00 km teren 02:25 h Pr. śr.:24.08 km/h Pr. max:61.65 km/h Podjazdy:560 m Rower:Marin
Czwartek, 18 czerwca 2009 | dodano: 18.06.2009

Trasa: Nowy Sącz - Kamionka Mała - Królowa Polska - Królowa Górna - Bogusza - przeł. (ok. 580m) - Binczarowa - Florynka - Polany - przeł. (ok. 680 m) - Kotów - Łabowa - Nawojowa - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, obłoki, temp. 25-30 st. C, lekki wiatr W, średni S, dobra widoczność

Miałem jechać w odwrotną stronę i krócej, odbijając pod Działem na Boguszę. Zagapiłem/zamyśliłem się w Sączu i wjechałem w dolinę Kamionki.
Ciepło i słonecznie, piękne widoki. Trwają sianokosy. Ładny odcinek drogi przez pola i las do Kamiannej. Później dość długi podjazd zniszczonym asfaltem na przełęcz i zjazd do Kotowa. W Kotowie, na zjeździe wpadłem w chmurę małych, jasnych muszek. Są dość niebezpieczne bo wpadają do oczu.
Najdłuższe dni, piękna pogoda, ciepło - w sumie całą zimę czeka się na taki czas.


Kategoria Po robocie

Obidza

  d a n e    w y j a z d u 95.90 km 6.70 km teren 04:11 h Pr. śr.:22.92 km/h Pr. max:45.42 km/h Podjazdy:670 m Rower:Marin
Środa, 17 czerwca 2009 | dodano: 17.06.2009

Trasa: Nowy Sącz - Barcice - Rytro - Młodów - Piwniczna Zdrój - Kosarzyska - Sucha Dolina - przeł. Obidza (931 m) - Pokrywisko (975 m) - Rusinowski Wierch (830 m) - Jaworki - Szlachtowa - Szczawnica - Krościenko - Tylmanowa - Zabrzeż - Łącko - Jazowsko - Gołkowice Dln. - Stary Sącz - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, obłoki, temp. 25-17°C, średni wiatr NW, zanikający, dobra widoczność

Pętla wokół pasma Radziejowej. Długie odcinki jazdy dolinami Popradu i Dunajca ale był też górsko - terenowy przejazd przez przełęcz Obidzę.
Za Piwniczną skręciłem w dolinę Czercza. Tutaj ruch bardzo mały, za to wciąż do góry. Do najwyższych domów na Obidzy jest droga asfaltowa, betonowa albo z dziurkowanych betonowych płyt. Dzięki temu udało mi się wyjechać na dwa najbardziej strome progi - przed Suchą Doliną i przed Obidzą.
W górnej części Suchej Doliny droga przekracza mały potoczek. Taki widok to już rzadkość w polskich górach:


Do Jaworek zjechałem grzbietem, po którym biegnie czerwony szlak.



Na prawo dolina Czarnej Wody i Beskid Sądecki - Złomisty Wierch (po lewej) i Radziejowa. Bliżej Pokrywisko z zarastającymi halami:


Na lewo dolina Białej Wody i Małe Pieniny. Widać najwyższy szczyt Pienin - Wysoką:



Dolina Białej Wody ze skałkami i śladami tarasów dawnych pól. Jest kierdel owiec...


więc musi być też bacówka z koszarem:


Końcówka zjazdu do Jaworek prowadzi starą drogą obok kapliczki (szlak schodzi wcześniej na lewo). W kilku miejscach jazda po wyboistych progach, wystających kamieniach i skałkach.
Zjazd do Szczawnicy przyjemny, widokowy, nie wymaga prawie pedałowania. Później już "tylko" śmiały manewr szosowy do Sącza. 50-cio kilometrowy odcinek doliną Dunajca jest również bardzo atrakcyjny, ale ze względu na zmierzch i uciekający czas pełnił dzisiaj głównie rolę dojazdu.


Kategoria Po robocie

Mogilno

  d a n e    w y j a z d u 38.60 km 0.50 km teren 01:40 h Pr. śr.:23.16 km/h Pr. max:56.36 km/h Podjazdy:350 m Rower:Marin
Poniedziałek, 15 czerwca 2009 | dodano: 15.06.2009

Trasa: Nowy Sącz - dol. Naściszówki - Librantowa - Łęka - Trzycierz - Korzenna [droga do Krużlowej] - Mogilno (ok. 530 m) - dol. Łubinki - Paszyn [szosa 28] - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, obłoki i rosnące chmury burzowe, temp. ok. 25°C, lekki wiatr SE, dobra widoczność

Spokojna wycieczka bez konkretnego planu. Droga do Korzennej po gładkim, nowym asfalcie. Na grzbiecie, podczas podjazdu na Mogilno rozległe widoki.
Ciepło, chwilami nawet gorąco. Na niebie tworzyły się dwie chmury burzowe, ale nie zdążyły przed zachodem słońca.


Kategoria Po robocie

Ostra i Szkiełek

  d a n e    w y j a z d u 71.50 km 7.40 km teren 04:10 h Pr. śr.:17.16 km/h Pr. max:65.90 km/h Podjazdy:730 m Rower:Marin
Wtorek, 9 czerwca 2009 | dodano: 09.06.2009

Trasa: Nowy Sącz - Chełmiec [szosą] - Marcinkowice - Chomranice - Męcina - Pisarzowa - Mordarka - Limanowa - Stara Wieś - przeł. Cichoń-Ostra (ok. 800 m) - Ostra (925 m) - os. Jeżowa Woda - Szkiełek (749 m) - Łukowica - Stronie - Mokra Wieś - Gostwica - Brzezna - Podrzecze - Świniarsko - Chełmiec - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, obłoki, temp. 25-22°C, dość silny wiatr SE, słabnący wieczorem, dobra widoczność

Szosowy wyjazd na przełęcz Cichoń - Ostra. Słońce, dobra temperatura, gładkie szosy, sprawne podjazdy i płynne zjazdy, nawet wiatr pomaga w jeździe.
Od przełęczy przejazd/przejście grzbietu Ostrej Góry i Szkiełka. Widok na Modyń z podejścia na Ostrą:


Dalsza trasa grzbietem prowadzi przez lasy i rozrzucone osiedla. Na tym odcinku jest wyznaczony szlak zielony, ale droga jest dość zawiła i mylna. Ścieżki miejscami nieużywane i zarośnięte. Na niektórych odcinkach musiałem prowadzić rower i czas jakoś szybko mi uciekał. Generalnie rozsądniej wybrać się w te tereny pieszo.
Ze Szkiełka zjechałem już po zachodzie słońca. Z Łukowicy szybki powrót asfaltem do Sącza.


Kategoria Po robocie

Dwa grzbiety

  d a n e    w y j a z d u 29.70 km 1.50 km teren 01:38 h Pr. śr.:18.18 km/h Pr. max:47.50 km/h Podjazdy:440 m Rower:Marin
Czwartek, 4 czerwca 2009 | dodano: 04.06.2009

Trasa: Nowy Sącz - Nawojowa - Popardowa Wyżna - przeł. pod Skolnikiem (ok. 600 m) - Kamionka - Wola Wyżna - Mystków (ok. 500 m) - Kunów - Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, ciemne deszczowe chmury i przejaśnienia, temp. ok. 12 st. C, lekki wiatr NW, słaba widoczność

Przejazd przez dwa grzbiety w okolicy Sącza.

Z serii "Kapliczki" - kapliczka z pierwszego grzbietu, na przełączce pod Skolnikiem:


A ta stoi pod koniec podjazdu na Mystków:


Tym razem obyło się bez deszczu i błota, choć na horyzoncie widać było chmury ze smugami deszczu. Nic dziwnego, że pogoda jest coraz gorsza - zbliża się czas sianokosów. Jak wiadomo sianokosy działają na pogodę jak płachta na byka.


Kategoria Po robocie

Hala Konieczna

  d a n e    w y j a z d u 51.50 km 13.00 km teren 03:05 h Pr. śr.:16.70 km/h Pr. max:41.10 km/h Podjazdy:830 m Rower:Marin
Środa, 3 czerwca 2009 | dodano: 03.06.2009

Trasa: Nowy Sącz - Stary Sącz - Moszczenica Niżna - Moszczenica Wyżna - dol. Przysietnicy - os. U Ogorzałych - stokówki zboczami Zgrzyp - węzeł szlaków (niebieski, żółty) (ok. 1120 m) - pol. Konieczna - dol. pot. Szczecina - Rytro - Barcice - Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, ciemne deszczowe chmury i przejaśnienia, na podjeździe mżawka, temp. 15-12 st.C, okresowo średni wiatr NW, słaba widoczność

Plan był taki, żeby jechać wgłąb doliny potoku Przysietnica, dopóki się da, a później wrócić tą samą drogą. Jednak nie przewidziałem, że leśne stokówki, których zresztą nie ma na mapie, nigdy się nie kończą, tylko snują się zboczami bez celu. I tak podjeżdżając w mżawce stopniowo nabrałem wysokości i strawersowałem stoki leja źródłowego Przysietnicy i dodatkowo objechałem na około boczne ramię Zgrzyp. W końcu wyczerpała się moja cierpliwość i wyprowadziłem rower na grzbiet "na krechę". Myślałem, że wyjadę na grzbiet w rejonie Wietrznych Dziur a wyjechałem, a raczej wypchałem rower, na skrzyżowanie niebieskiego i żółtego szlaku. Trochę mi to zajęło czasu i zaczął mnie łapać wieczór.
Żeby nie zjeżdżać kolejny raz do Rytra niebieskim szlakiem wybrałem drogę przez polanę Konieczna. Zdjęcia trochę ciemne, bo już wieczór:



Zjazd do doliny po śliskim błocie. Ponieważ mam z tyłu semi-slicka nie przekraczałem 10-12 km/h. W palcach, przez manetki czułem, jak zużywają się klocki w hamulcach. Niżej już lepsza droga i bardzo przyjemny zjazd - bez hamowania 30-35 km/h, równą, krętą i pustą droga leśną.
Podjazd i zjazd dały mi w kość. Nie spodziewałem się na tej wycieczce takiej rzeźby, ale jak to się mówi: "nikt się nie spodziewa hiszpańskiej inkwizycji".


Kategoria Po robocie

Przez Wysokie

  d a n e    w y j a z d u 46.20 km 0.00 km teren 02:09 h Pr. śr.:21.49 km/h Pr. max:50.20 km/h Podjazdy:350 m Rower:Marin
Wtorek, 2 czerwca 2009 | dodano: 02.06.2009

Trasa: Nowy Sącz - Chełmiec - Biczyce Grn. - Wysokie (ok. 640m) - droga wzdłuż górnej Gostwiczanki - Długołęka - Gostwica - Podegrodzie - Gołkowice Dln. - droga przez Mostki równoległa do szosy 969 - Stary Sącz - Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, ciemne deszczowe chmury i przejaśnienia, przelotne opady, temp. ok. 15 st.C, lekki wiatr NW, średnia widoczność

Pogoda dość zmienna. W ciągu dnia nie padało, ale przed wyjazdem przeszedł szybki deszcz. Z miasta wyjeżdżałem po mokrych ulicach. Dalej było sucho, ale od strony Limanowej szły deszczowe chmury. Na Wysokiem złapał mnie deszcz i zmieniłem plan wycieczki. W dolinę Dunajca zjeżdżałem na granicy deszczu, pod koniec w słońcu.
Ponieważ miałem dużo czasu na odcinku Gołkowice - Stary Sącz przejechałem przez osiedle Mostki pomiędzy szosą a Dunajcem. Ładne i ciekawe miejsce z opuszczoną szkołą, jakimś zrujnowanym zakładem i starymi kapliczkami (akurat dobrze utrzymanymi).
Wjazd do Nowego Sącz po mokrych asfaltach - trochę mnie schlapało.


Kategoria Po robocie

Pętla przez Krzyżówkę

  d a n e    w y j a z d u 67.50 km 0.00 km teren 02:47 h Pr. śr.:24.25 km/h Pr. max:48.30 km/h Podjazdy:620 m Rower:Marin
Środa, 13 maja 2009 | dodano: 13.05.2009

Trasa: Nowy Sącz - Kamionka Mała - Królowa Polska - Królowa Górna - Bogusza - przeł. (ok. 580m) - Binczarowa - Florynka - Polany - Berest - przeł. Huta (ok. 740m) - Krzyżówka - Łabowa - Nawojowa - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, bezchmurnie, temp. 16-12 st. C, lekki wiatr N, zanikający, dobra widoczność

Ładna pogoda, ale dość chłodno. Na zjeździe z Krzyżówki założyłem kurtkę, ale i tak było mi zimno w ręce.
W kilku mijanych wsiach oprócz coraz lepszych "unijnych" asfaltów widać odnowione cerkwie. Na przykład w Bereście:


Kategoria Po robocie

Dookoła Jeziora Rożnowskiego

  d a n e    w y j a z d u 58.80 km 3.50 km teren 02:37 h Pr. śr.:22.47 km/h Pr. max:57.40 km/h Podjazdy:440 m Rower:Marin
Wtorek, 12 maja 2009 | dodano: 12.05.2009

Trasa: Nowy Sącz - Naściszowa - dol. potoku Naściszowskiego - grzbiet Klimkówki (ok. 490 m) - Jelna - skrz. z szosą 975 - Gródek n/Dunajcem - Bartkowa (zjazd z grzbietu na N) - Radajowice - Gierowa - droga prawym brzegiem Łososiny - Łososina Dln. - Bilsko - przeł. św. Justa (ok. 370 m) - Tęgoborze - Wielogłowy - Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, stopniowo coraz więcej słońca, dość chłodno, temp. 16-12 st. C, średni wiatr N, słabnący, dobra widoczność

Ładne widoki, zielone wzgórza w słońcu i błękitne wody jeziora. Trochę wiało w pierwszej połowie trasy.
Wzdłuż Łososiny pojechałem szutrówką. Nad rzeką spotkałem starszego człowieka (też na rowerze, składaku), który zajął mnie dość ciekawą rozmową przez dłuższy czas. Słońce zaszło za las po drugiej stronie rzeki, więc zacząłem się zbierać. Dalsza droga wzdłuż Łososiny prowadziła wąskimi asfaltowymi dróżkami i szutrówką. Przy 2 kapliczkach młodzież i dzieci śpiewają Majówkę.
Podjazd przez Bilsko na przełęcz św. Justa w promieniach zachodzącego słońca i wieczornej ciszy. Później już główną szosą, ale bez dużego ruchu.


Kategoria Po robocie

Wzdłuż Dunajca

  d a n e    w y j a z d u 41.70 km 28.80 km teren 02:39 h Pr. śr.:15.74 km/h Pr. max:34.90 km/h Podjazdy: m Rower:Marin
Wtorek, 5 maja 2009 | dodano: 05.05.2009

Trasa: Nowy Sącz - dz. Wólki [drogi wzdłuż Dunajca] - dz. Biegonice - Winna Góra - most na Popradzie - Stary Sącz, os. Kamieniec [obwodnica] [drogi wzdłuż Dunajca] - Gołkowice - most na Dunajcu [drogi wzdłuż Dunajca] - dz. Strugi - Nowy Sącz
Pogoda: Pochmurno, temp. 14-12 st. C, lekki wiatr N lub bezwietrznie, słaba widoczność

Dla odmiany pojechałem w tereny nadrzeczne, które zawsze mijam szybko prowadzącymi równolegle do Dunajca szosami. Sieć dróg i ścieżek pozwala dość dobrze się poruszać wzdłuż Dunajca. Tylko raz się wracałem, raz musiałem ominąć dość głęboki bród na bocznym dopływie. W chaszczach na stromym zejściu z Winnej Góry rozregulowała się przednia przerzutka. Przez dalszą trasę trójkę włączałem ręcznie, tak jak w przedwojennych rowerach.

Kapliczka na polach niedaleko mostu na nowej obwodnicy Sącza:


Wszędzie bardzo sucho, dużo kurzu i pyłu. Drogi wyboiste - zaschnięte na kamień błoto z koleinami i otoczaki. Puch z kwitnących wierzb w niektórych osłoniętych od wiatru miejscach tworzy kilkucentymetrową warstwę.
Wadą tej trasy są wysypywane w zagłębienia terenu i na drogę śmieci. Część tych dróg jest prawdopodobnie uczęszczana przez quadowców i motocyklistów, choć dzisiaj akurat ich nie spotkałem.


Kategoria Po robocie