Po robocie
Dystans całkowity: | 26344.79 km (w terenie 1482.70 km; 5.63%) |
Czas w ruchu: | 1252:51 |
Średnia prędkość: | 20.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 72.90 km/h |
Suma podjazdów: | 199250 m |
Liczba aktywności: | 627 |
Średnio na aktywność: | 42.02 km i 2h 00m |
Więcej statystyk |
Do krzyża
d a n e w y j a z d u
26.10 km
0.00 km teren
01:09 h
Pr. śr.:22.70 km/h
Pr. max:44.79 km/h
Podjazdy: 80 m
Rower:Marin
Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Szynwałd [droga na E] - os. Kresy - os. Olszyna [droga nad Skrzyszowem] - Ładna, obwodnica - [ul. Skrzyszowska] Tarnów
Pogoda: Słonecznie, bez chmur; temp. 29°C; bez wiatru; średnia widoczność
Krótka jazda przez Szynwałd z podjazdem lokalną drogą na dział wodny.
W polach żniwa. Mijałem też ciężarówki wożące asfalt na boczną drogę nad Szynwałdem. Może ją sprawdzę, jak skończą.
Wracając podjechałem do znanego miejsca z czernicami. Już są. Spróbowałem, niezbyt duże, jeszcze nie całkiem słodkie.
Kategoria Po robocie
Podlesie Machowskie
d a n e w y j a z d u
31.90 km
3.70 km teren
01:26 h
Pr. śr.:22.26 km/h
Pr. max:39.70 km/h
Podjazdy:130 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów [dol. Wątoku] - os. Olszyna - krzyż - os. Wytrząska [droga polna na N] - Podlesie Machowskie - os. Węgielnica - os. Olszyny [droga nad Skrzyszowem] - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, bez chmur; temp. 31°C; bez wiatru; średnia widoczność
Wyjazd na wschód w upalny dzień. Trasa typowa z nowym łącznikiem, przez pola, do Podlesia. Przejazd w rejon pól nad Łękami w spokojnym tempie - gorąco.
W polach, za samotnym gospodarstwem, skręcam w miedzę na N, tę samą, co na niedawnej wycieczce. Teraz jadę jednak wprost na N. Jadę wzdłuż długiego pola dorodnej kukurydzy. Mimo suszy jest zielona i wysoka. Jej cień prawie mnie kryje przed słońcem. Pole jest ogrodzone pastuchem elektrycznym z podwójnym drutem. Gdzieś w połowie długości jest ambona. Dziki chyba nie mają szans. Na końcu pola widzę stację zasilania pastucha z panelem słonecznym i akumulatorem.
Za polem zaczynają się zagajnik, w nim zadbana działka. Z lewej dochodzi dobra, uczęszczana szutrówka, którą, po dość długim, łagodnym zjeździe, docieram do asfaltu.
W Podlesiu prawie nie widać ludzi, nie ma ruchu na drodze. Podjeżdżam do głównej szosy i przez pola jadę do Skrzyszowa i do domu.
Kategoria Po robocie
Góra św. Marcina
d a n e w y j a z d u
20.90 km
5.40 km teren
00:59 h
Pr. śr.:21.25 km/h
Pr. max:44.15 km/h
Podjazdy:150 m
Rower:Marin
Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Las Kruk - Góra św. Marcina [trawers] (ok. 360 m) - Łękawica - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, obłoki; temp. 26-24°C; średni wiatr W; dobra widoczność
Słoneczny, trochę wietrzny dzień z pięknym, błękitnym niebem i fantazyjnymi chmurami. W planie miałem zjazd z Góry św. Marcina nieznanymi miedzami do Łękawicy. Najpierw trzeba było więc wyjechać na górę. Podjechałem ze Skrzyszowa przez Kruk. Tam spotykam grupę ludzi z psami. Wyżej przed wyjazdem na asfalt mija mnie rozpędzona grupa rowerzystów.
Na asfaltowym zjeździe do Łękawicy szukam łącznika do równoległej miedzy. Niestety nie ma, wszędzie uprawy. Zjeżdżam tak prawie do dołu, do drogi, którą niedawno wyjeżdżałem z Łękawicy. Tam jest połączenie z poszukiwaną miedzą, ale prowadzi ona już tylko w górę. Nie będzie długiego, łagodnego zjazdu. Nie chciałem rezygnować więc pojechałem nią w górę. Przez łany zboża dojechałem do górnego końca równoległej dolinki. Droga urywa się na polu zboża, ale można przejechać ścieżką przez płytką końcówkę dolinki. Po drugiej stronie jest znów droga, teraz już w dół. Świetny zjazd skrajem pól wzdłuż dolinki. Nigdy tutaj nie byłem. Droga spada wądrożem do doliny. Jadę wzdłuż strugi, koło stawów i pierwszych zabudowań, pod stromym zalesionym zboczem, mijając skrzyżowania z bocznymi drogami. Na koniec lekki podjazd na grzbiet pomiędzy moją dolinką a głównym potokiem i przez pola docieram do osiedlowej, znanej już drogi.
Szybki powrót pod wiatr i jestem w domu.
Krótka, ale intensywna przejażdżka. Nowy odcinek na zjeździe do Łękawicy bardzo ciekawy i klimatyczny. Potwierdza się, że całkiem blisko są miejsca, gdzie można się poczuć jak przeniesiony nagle w nieznane.
Kategoria Po robocie
Pod Górę św. Marcina
d a n e w y j a z d u
12.10 km
1.50 km teren
00:32 h
Pr. śr.:22.69 km/h
Pr. max:45.18 km/h
Podjazdy: 30 m
Rower:Marin
Trasa: Tarnów - Skrzyszów, kościół - os. Schaby - droga wzdłuż obwodnicy - Park Biegowy Marcinka - Tarnów
Pogoda: Całkowite zachmurzenie; temp. 19-18°C; lekki wiatr W
Dzień z przechodzącymi chmurami deszczowymi i słonecznymi przejaśnieniami. Po południu nie padało, ale nadal wędrowały ciemne chmury i było dość chłodno.
Krótka trasa spacerowa na koniec dnia. Jechałem w dość dobrym tempie. Po powrocie czułem przypływ energii.
Kategoria Po robocie
Do krzyża
d a n e w y j a z d u
21.80 km
0.00 km teren
00:56 h
Pr. śr.:23.36 km/h
Pr. max:0.00 km/h
Podjazdy: 80 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów [dol. Wątoku] - os. Olszyna - krzyż - os. Olszyna [droga nad Skrzyszowem] - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, okresami słonecznie; temp. 20°C; bez wiatru; średnia widoczność
Po nocnych i dziennych opadach jest chłodniej. Przyroda wchłania wodę z deszczu. Niestety od razu masowo pojawiają się ślimaki.
Rozpogodzenie pojawiło się dość późno. Dzięki temu na drogach ruch był już mały. Słońce przeważnie zakrywała chmura na W, było chwilami chłodno. Na koniec znów wyszło słońce.
Podczas jazdy, po przejechaniu prawie 8 km, przestał działać licznik. Na poprzednim wyjeździe już szwankował. Skakała prędkość, pewnie nie zliczał wszystkich impulsów. Teraz już całkiem nie wykrywał ruchu.
Kategoria Po robocie
Trzemeska Góra
d a n e w y j a z d u
28.50 km
2.40 km teren
01:14 h
Pr. śr.:23.11 km/h
Pr. max:49.05 km/h
Podjazdy:190 m
Rower:Marin
Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Szynwałd - Trzemeska Góra (ok. 390 m) [dział wodny] - os. Granice - os. Na Górce - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, trochę chmur na horyzoncie; temp. 35-34°C; lekki wiatr E; średnia widoczność
Kolejny gorący dzień. Wyjazd na Trzemeską Górę, głownie z myślą o długim zjeździe. Wcześniej jednak trochę jazdy pod wiatr i podjazd po szutrze. Zatrzymuję się tylko raz na polach na Trzemeskiej Górze, bo jest za gorąco. Zjazd rzeczywiście przyjemny.
Na trasie mało samochodów i ludzi. Spotykam jednak kilka razy spacerującą młodzież, starsi chyba wolą siedzieć w domu.
Ze względu na upał starałem się jechać spokojnie, ale wyszła przyzwoita średnia.
Kategoria Po robocie
Góra św. Marcina
d a n e w y j a z d u
21.40 km
3.30 km teren
01:02 h
Pr. śr.:20.71 km/h
Pr. max:45.99 km/h
Podjazdy:180 m
Rower:Marin
Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Łękawica - Góra św. Marcina [trawers] (ok. 370 m) [grzbiet na E] - Skrzyszów Dln. [droga wzdłuż obwodnicy] - Park Biegowy Marcinka - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, od SW ciemne chmury burzowe; temp. 32°C; bez wiatru; średnia widoczność
Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Po opadach i chłodniejszej nocy znów gorący dzień. Trasa krótka, na Górę św. Marcina. Od południa chmurzyło się, ale burza ominęła Tarnów.
W Łękawicy przejechałem 2 drogi osiedlowe, równoległe do głównej szosy. Z tej drugiej, za piekarnią, dołączyłem do znanej drogi na Zawadę i nią wyjechałem na górę. Zjazd grzbietem bez szlaku na wschód. Miejscami jechałem trochę niepewnie, uważając po opadach na koleiny i mokre miejsca. Wyjechałem koło nowego hotelu czy domu weselnego w Skrzyszowie. Przy okazji obejrzałem budynek, zagospodarowane otoczenie i dojazd od szosy.
W drodze powrotnej, ponieważ burza się nie spieszyła, podjechałem na chwilę do Parku Biegowego. Chwilę się zatrzymałem, ale było bardzo gorąco, bez wiatru i bez cienia.
Kategoria Po robocie
Trzemeska Góra
d a n e w y j a z d u
33.00 km
1.00 km teren
01:21 h
Pr. śr.:24.44 km/h
Pr. max:58.86 km/h
Podjazdy:180 m
Rower:Marin
Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Łękawica - Trzemesna - Trzemeska Góra (ok. 390 m) - Zalasowa - os. Dolce - os. Olszyna [droga nad Skrzyszowem] - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, obłoki; temp. 24°C; bez wiatru; średnia widoczność
Kolejny piękny, letni dzień. Trasa typowa, choć ostatnio rzadko wyjeżdżałem na Trzemeską Górę szosą przez Trzemesną. Ta droga jest już długo w remoncie. Nawierzchnia jest gotowa, ale w wielu miejscach robią jeszcze wykończenia - rowy, zatoki autobusowe, pobocza.
Podjazdy na tej trasie po nowym asfalcie szły dziś dobrze. Ruch mały. Na dalszej części trasy utrzymywałem dobre tempo. Do tego stopnia, że Strava odnotowała 7 moich rekordów życiowych na mijanych odcinkach. Normalnie nie zwracam na to uwagi, ale dzisiaj był jakiś wysyp. Trochę niepokojące. Może to tylko warunki były dobre (idealne).
Widoki na trasie piękne, zieleń, połacie zbóż, niebo. Wróciłem zadowolony.
Kategoria Po robocie
Do krzyża
d a n e w y j a z d u
23.70 km
0.50 km teren
01:02 h
Pr. śr.:22.94 km/h
Pr. max:37.00 km/h
Podjazdy: 80 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów [droga nad Skrzyszowem] - os. Olszyna - krzyż - os. Olszyna [droga nad Skrzyszowem] - Ładna, obwodnica - [ul. Skrzyszowska] Tarnów
Pogoda: Słonecznie, nieliczne obłoki; temp. 24°C; średni wiatr W; średnia widoczność
Piękny czerwcowy dzień z wyraźnym wiatrem zachodnim. Do krzyża jadę lekko i szybko. O dziwo, powrót nie był jakiś ciężki, mimo przeciwnego wiatru.
W polach zaczyna dojrzewać już zboże, jest bardzo sucho. Kwitną ziemniaki.
Na bocznych drogach stosunkowo duży ruch. Nawet na drodze serwisowej wzdłuż obwodnicy minąłem kilka samochodów. Ostatnio nadsypali pobocza, więc może teraz już tak tam będzie.
Kategoria Po robocie
Do krzyża
d a n e w y j a z d u
27.90 km
0.00 km teren
01:14 h
Pr. śr.:22.62 km/h
Pr. max:41.20 km/h
Podjazdy: 80 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów [droga nad Skrzyszowem] - os. Olszyna - krzyż - Pogórska Wola - os. Poszkle - os. Olszyna [droga nad Skrzyszowem] - Ładna, obwodnica - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, obłoki na horyzoncie; temp. 23°C; lekki wiatr W
Dzień Dziecka.
Ładna pogoda, słońce. W jedną stronę z wiatrem. Od krzyża poszerzyłem pętlę jadąc do szosy w Pogórskiej Woli.
W powrotnej drodze trochę naprzykrzał się wiatr.
Kategoria Po robocie