Góra św. Marcina
d a n e w y j a z d u
21.40 km
3.30 km teren
01:02 h
Pr. śr.:20.71 km/h
Pr. max:45.99 km/h
Podjazdy:180 m
Rower:Marin
Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Łękawica - Góra św. Marcina [trawers] (ok. 370 m) [grzbiet na E] - Skrzyszów Dln. [droga wzdłuż obwodnicy] - Park Biegowy Marcinka - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, od SW ciemne chmury burzowe; temp. 32°C; bez wiatru; średnia widoczność
Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Po opadach i chłodniejszej nocy znów gorący dzień. Trasa krótka, na Górę św. Marcina. Od południa chmurzyło się, ale burza ominęła Tarnów.
W Łękawicy przejechałem 2 drogi osiedlowe, równoległe do głównej szosy. Z tej drugiej, za piekarnią, dołączyłem do znanej drogi na Zawadę i nią wyjechałem na górę. Zjazd grzbietem bez szlaku na wschód. Miejscami jechałem trochę niepewnie, uważając po opadach na koleiny i mokre miejsca. Wyjechałem koło nowego hotelu czy domu weselnego w Skrzyszowie. Przy okazji obejrzałem budynek, zagospodarowane otoczenie i dojazd od szosy.
W drodze powrotnej, ponieważ burza się nie spieszyła, podjechałem na chwilę do Parku Biegowego. Chwilę się zatrzymałem, ale było bardzo gorąco, bez wiatru i bez cienia.
Kategoria Po robocie