Przełęcz pod Tokarnią
d a n e w y j a z d u
42.75 km
5.00 km teren
02:10 h
Pr. śr.:19.73 km/h
Pr. max:0.00 km/h
Podjazdy: m
Rower:Marin
Trasa: Nowy Sącz - Kamionka Mała - Królowa Polska - Królowa Górna - Bogusza - dol. Roztoki - trawers Czerszli i Tokarni - przeł. pod Tokarnią (ok. 750 m) - Łabowa - Nawojowa - Nowy Sącz
Pogoda: Całkowite zachmurzenie, temp. 20-17 st. C, bezwietrznie, średnia widoczność
Typowa trasa z modyfikacją przejazdu w poprzek pasma Czerszli i Tokarni.
Od leśnej drogi podchodzącej na grzbiet odbiłem w lewo na trawers. Droga na przełęcz została właśnie "odnowiona" przez leśników. Po wczorajszych deszczach świeżo wyrównana ziemia zamieniła się w lep na opony. Błoto zbierało się w postaci wielkich buł w okolicy widelca i trójkąta tylnego. Zabłocony łańcuch, zębatki i przerzutki, nawet szprychy.
Oczywiście tak się dzieje, gdy się nieopatrznie umyje wcześniej rower - jak ja. Gdybym jechał tędy kilka dni wcześniej przejechałbym bez żadnych wrażeń po twardej wysuszonej skorupie.
Z przełęczy zjechałem drogą leśną do doliny Kamienicy. W kilku miejscach z łąk ładne widoki. Na szosę wyjechałem kilkaset metrów powyżej centrum Łabowej.
W Kamienicy umyłem trochę rower. Błoto miało konsystencję masła i samo polanie wodą nic nie dawało. To potwierdza, że ten teren to rzeczywiście Beskid Niski. Woda robiła wrażenie cieplejszej od powietrza - ostatnio się ochłodziło.
Kategoria Po robocie