Blog rowerowy

jaba

Kuminowiecka Góra

  d a n e    w y j a z d u 39.70 km 1.90 km teren 02:04 h Pr. śr.:19.21 km/h Pr. max:59.98 km/h Podjazdy:470 m Rower:Marin
Wtorek, 21 maja 2013 | dodano: 21.05.2013

Trasa: Nowy Sącz - dz. Zabełcze - os. Klimkówka - Kuminowiecka Góra (bez szczytu, ok. 510 m) - Siedlce - os. Trzycierz - Trzycierz - grzbiet koty 555 (ok. 550 m) - Mogilno - dol. Łubinki - Paszyn - os. Zabrzeziny - Kunów - Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, dużo słońca, temp. 18-15°C, bezwietrznie, dobra widoczność

Ze względu na niepewną pogodę odpuściłem dzisiaj jazdę na rowerze. Cały dzień kursowały ciemne, poszarpane chmury. Trochę grzmiało i popadało. Jednak po południu słońca było coraz więcej a chmury nie wyglądały groźnie. Trzeba więc jechać...
Zmiana pogody przyniosła ochłodzenie, więc ubrałem dwie koszulki zamiast jednej. Dodatkowo do plecaka włożyłem koszulę z długim rękawem, którą później założyłem na zjeździe z Mogilna.
Jechałem po Pogórzu, w większości znanymi drogami. Na Kuminowieckiej Górze kolejny raz nie udało mi się odnaleźć zaznaczonego na mapie kamieniołomu. Chcąc nie chcąc, kamieniołom staje się powoli mityczny.
Pojeździłem po lesie. Trochę śliskiego błota, kałuże. Tutaj musiało popadać mocniej niż w Sączu.
Widoki z pól po wyjeździe z lasu:


Podjazd na Siedlce:


Dalej jazda nadal w trybie góra - dół. Nazbierało się 470 metrów podjazdów. Na koniec długi zjazd z Kunowa do miasta.
Na koniec tradycyjne szlaczki. Tym razem panoramki Beskidu Sądeckiego i Beskidu Niskiego...
Niestety. Nowa strona "http://photo.bikestats.eu/" nie przyjęła moich panoramek, pouczając mnie: "Zdjęcie za małe. Minimalna rozdzielczość to 320x320px.". Nowe zastąpiło stare...
I tym niemiłym akcentem...


Kategoria Po robocie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa eraln
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]