Mystków i Kunów
d a n e w y j a z d u
38.60 km
4.80 km teren
01:50 h
Pr. śr.:21.05 km/h
Pr. max:45.42 km/h
Podjazdy:270 m
Rower:Marin
Trasa: Nowy Sącz - Kamionka Wlk. - Królowa Polska - Ptaszkowa - Cieniawa (ok. 530 m) - os. Ubocz [grzbiet na W] - os. Pagórek - Mystków - Wola Wyżna [szlak PTT zielony] - os. Zabrzeziny - Piątkowa, os. Obłazy - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, nieliczne obłoki, temp. 20-18°C, lekki wiatr N, dobra widoczność
Niedaleka trasa z przejazdem przez nieznane lub rzadko odwiedzane boczne dróżki. Pogoda nadal bardzo dobra, choć chłodniej. Do Kamionki jechałem szybko, chyba pchał mnie wiatr (średnia ok. 25 km/h). Z Cieniawy jechałem grzbietami Mystkowa, kombinując nowe warianty. Najpierw pojechałem prosto grzbietem z osiedla Ubocz, pomijając słynny zjazd/podjazd. Kilkaset metrów za domami zatrzymałem się w ładnym miejscu.
Pasmo Jaworza i Postawnego:
Od drogi grzbietowej odchodzą w dół na S boczne, przejeżdżone drogi. Kiedyś trzeba będzie je sprawdzić. Krętym zjazdem przez zabudowania osiedla Pagórek wróciłem do głównej drogi i dojechałem do centrum Mystkowa. W Woli Wyżnej znów odbiłem na polną drogę przecinającą dolinę potoku spływającego spod Mystkowa. Przyjemny zjazd polami i lasem, pod koniec trochę korzeni i kolein. Z doliny ostry, ale krótki podjazd do głównej drogi. Przeciąłem drogę i dalej jechałem za zielonym szlakiem PTT. Polami, laskami, przez osiedla generalnie w dół. W tym rejonie jakoś mieszkańcy nie doczekali się jeszcze asfaltów. Drogi są kombinowane, utwardzone czym się da. Na końcowym odcinku zjazdu zniszczone płyty betonowe z dziurkami. Fajnie przejechać nowymi odcinkami, po takich podmiejsko-wiejskich opłotkach.
Kategoria Po robocie