Siekierczyna
d a n e w y j a z d u
59.10 km
0.50 km teren
02:38 h
Pr. śr.:22.44 km/h
Pr. max:67.87 km/h
Podjazdy:450 m
Rower:Marin
Trasa: Nowy Sącz - Chełmiec - Wysokie (ok. 640 m) - Kanina - os. Raszówki - Jabłoniec (ok. 610 m) - Zarębówka - Siekierczyna (ok. 700 m) - Roztoka - Łukowica - Świdnik - Naszaczowice - Gołkowice Dln. - Stary Sącz - Nowy Sącz
Pogoda: Zachmurzenie, na W ciemna chmura, gorąco, temp. 30-25°C, lekki wiatr W, średnia widoczność, mglisto
Upalny dzień. Widoczność się dzisiaj popsuła, było mgliście. Z Sącza wyjeżdżałem w kierunku ciemnej chmury. Na szczęście nie było burzy. Ale było za to szaro, dość ponuro i gorąco.
Z szosy na grzbiecie mimo mgiełki widać było zarys Tatr. Po stromym podjeździe na Siekierczynę szybki i kręty zjazd. Jakoś dziwnie i niepewnie jechało mi się na tych łukach. Miałem wrażenie, jakby przednie koło mi myszkowało.
W dół doliny Łukowicy jedzie się szybko, długo jechałem na najwyższych dwóch biegach. Między Rogami a Owieczką zatrzymałem się nad potokiem, który płynie tutaj spokojnie, szeroko i płytko (po kostki). W wodzie dużo glonów.
Powrót przez Stary Sącz. O zachodzie na chwilę pod chmurą pojawiło się czerwone, rozmyte słońce.
Kategoria Po robocie