Blog rowerowy

jaba

Rezerwat Słotwina

  d a n e    w y j a z d u 37.90 km 8.00 km teren 02:00 h Pr. śr.:18.95 km/h Pr. max:40.00 km/h Podjazdy: 80 m Rower:Matrix
Niedziela, 5 czerwca 2011 | dodano: 06.06.2011

Trasa: Tarnów - Skrzyszów [dol. Wątoku] - os. Olszyna - os. Wytrząska - os. Podlesie Księże - rez. "Słotwina" - Podlesie Machowskie - os. Węgielnica [miedza na W] - os. Olszyna [droga n/Skrzyszowem] - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Bezchmurnie, temp. 30°C, średni wiatr E, dobra widoczność

Poobiednia wycieczka w upalną niedzielę. Wiał wschodni wiatr, który trochę chłodził, ale za to utrudniał jazdę w jedna stronę. Jechałem starym rowerem, bo w Marinie nie ma jeszcze koła. Matrix jest po lekkim liftingu. Ma w końcu sprawny licznik, nowa oponę z tyłu i trochę lepsze hamulce.
W gorącym słońcu czerwcowa zieleń soczysta i jeszcze nie spalona. Po prostu pięknie, kraj jak z obrazka.
Zmodyfikowałem standardową trasę zahaczając o leśny rezerwat Słotwina, niedaleko trasy E4. W lesie ścieżki zarośnięte, musiałem przeprawić się przez małą rzeczkę, nad którą leży rezerwat. W rezerwacie jest chronione naturalne stanowisko paproci pióropusznika strusiego. Paprocie rosną w podmokłym lesie nad małą rzeczką, na skraju lasu. W sumie dość ciekawe miejsce.
Tak wygląda pióropusznik strusi:


A tak Matrix w rezerwacie:


W czasie robienia zdjęć zainteresowała się mną miejscowa fauna w postaci much, komarów i gzów. Ewakuowałem się więc z rezerwatu i wyjechałem na asfaltową drogę do Podlesia.
W drodze powrotnej w Skrzyszowie koło wiaduktu pod obwodnicą zaskoczył mnie nietypowy widok. Chodnikiem szedł człowiek a za nim dwa osiołki niosące jakieś bagaże. Przez chwilę skojarzyły mi się sytuacje z Maroka, gdzie takie widoki są normalne. Podjechałem bliżej i rzeczywiście szedł brodaty starszy człowiek a za nim obok siebie szły dwa osły z różnymi pakunkami na grzbietach. Minąłem ich. Akurat zagadywał tego wędrowca jakiś człowiek z drugiej strony szosy.
Pomyślałem, że przejście takiej egzotycznej karawany nie mogło być niezauważone przez Internet. I faktycznie - jest informacja. Wędrowiec jest z Francji, nazywa się Jacques Abdelaziz. W drodze jest od 22 marca, wyszedł z miejscowości Rennes. Ma w planie dojść do Lwowa i wrócić do domu przez Słowację i Austrię.
Ma 68 lat i od 15 wędruje ze swoimi osiołkami po Europie. Miło spotkać takiego turystę. Szacunek.


Kategoria Szybki wypad w wolnej chwili


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]