Przez Wysokie
d a n e w y j a z d u
46.00 km
2.50 km teren
02:13 h
Pr. śr.:20.75 km/h
Pr. max:54.80 km/h
Podjazdy:430 m
Rower:Marin
Trasa: Nowy Sącz - Chełmiec - Biczyce Grn. - Wysokie (ok. 640 m) [droga przez stoki Piekła] - os. Górny Litacz - Chełmek [trawers] - Gostwica - Podegrodzie - Gołkowice Dln. - dol. Galiszowianki - grzbiet (ok. 430 m) [zjazd lasem] - Moszenica Dln. - Stary Sącz - Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, trochę słońca, temp. 22-18°C, lekki wiatr W, później bezwietrznie, średnia widoczność
Standardowa pętla przez Wysokie, plus przejazd terenowy doliną Galiszowianki.
Nad miastem wisiały cienkie, ale ciemne chmury warstwowe. W drodze na Wysokie wyjechałem spod nich na słońce. Widać było Tatry, ale z cieniu chmur, lekko rozmyte w mgiełce. W powrotnej drodze odwiedziłem jeszcze leśna dolinę Galiszowianki. Tam na drodze typowa w ostatnich czasach przeszkoda, występująca nie tylko na drogach leśnych i szutrowych:
Po wypchaniu roweru na grzbiet zjechałem do sąsiedniej doliny kamienistą drogą przez las. Wypadłem na drogę asfaltową na granicy Moszczenicy Dolnej i Górnej. Po przyjemnym zjeździe do Starego Sącza, główną drogą wracałem do Nowego. Za Popradem zatrzymał mnie zachód słońca nad Winną Górą:
Kategoria Po robocie