Ponad Jeziorem Rożnowskim
d a n e w y j a z d u
42.40 km
1.00 km teren
02:18 h
Pr. śr.:18.43 km/h
Pr. max:63.41 km/h
Podjazdy:460 m
Rower:Marin
Trasa: Nowy Sącz - Wielogłowy - Dąbrowa [podjazd starą drogą] - Wola Kurowska (ok. 410 m) - Sienna - os. Targowisko (ok. 410 m) - Lipie - Jelna Działy (ok. 540 m) - Janczowa - Siedlce - Łęka - dol. Lubinki - Piątkowa - Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, gorąco, temp. 30-27°C, lekki wiatr N, później bezwietrznie, średnia widoczność
Spokojna wycieczka w upalny dzień na wzgórza nad Jeziorem Rożnowskim. Kluczyłem po wzgórzach i osiedlach jadąc przez cieniste wąwozy i rozgrzane stoki.
Podjazd na zbocza Dąbrowskiej Góry postanowiłem wykonać starą drogą, nie szosą. Po pierwszej nieudanej próbie udało mi się wstrzelić w odpowiednią dróżkę. Stromy podjazd prowadzi krętą asfaltowo - betonową drogą, wijącą się między gospodarstwami, polami i sadami. Z tyłu widok na Kotlinę Sądecką.
Na głównej drodze do Gródka, w lesie na stoku Dąbrowskiej Góry, obejrzałem duże osuwisko, blokujące trasę od czasu powodzi:
Droga w tym miejscu przecina jar, którym zwykle sączy się strużka wody lub jest całkiem suchy. Na dnie obrywu widać wypływającą ze zbocza wodę. Oprócz drogi zniszczony został również kawał bukowego lasu.
Pustą szosą zjechałem do Siennej i kolejnym stromym podjazdem wyjechałem na cmentarz, gdzie w rogu obejrzałem mały cmentarz z I wojny nr 354.
Stara kaplica cmentarna:
Dalsza trasa to przejazd grzbietem i przez dolinę na zbocza Kobylnicy. Cały ten teren pokryty jest polami i rozrzuconymi po wzgórzach osiedlami. Do pól i domów prowadzi cała sieć stromych wąskich dróg i dróżek. Można się pomęczyć na podjazdach a widoki są świetne.
Spod Kobylnicy zjeżdżałem w stronę Sącza standardową trasą, prawie cały czas w dół.
Kategoria Po robocie