Blog rowerowy

jaba

Szynwałd

  d a n e    w y j a z d u 23.50 km 1.30 km teren 01:10 h Pr. śr.:20.14 km/h Pr. max:42.00 km/h Podjazdy: 80 m Rower:Matrix
Środa, 12 kwietnia 2023 | dodano: 20.04.2023

Trasa: Tarnów - Skrzyszów [droga nad Skrzyszowem] - os. Olszyna - os. Kresy [zjazd przez pola] - Szynwałd - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, rozpogodzenie i coraz więcej słońca; temp. 10°C; bez wiatru; średnia widoczność

Przejażdżka po okolicach Skrzyszowa i Szynwałdu. Na trasie miejscami rowy ze stojącą wodą. Wygląda, że wiosna jest jednak dość morka, przynajmniej na razie. Trawa już całkiem zielona.
Z drogi nad Szynwałdem zjeżdżałem nowym, polnym odcinkiem. Droga odbija w miejscu przecięcia z gazociągiem. Od razu jest miękko i mokro. Miedza nieprzejeżdżona, chociaż kilkaset metrów dalej jest gospodarstwo czy dacza. Później zjazd śliską drogą do dolinki i droga ginie na łące, też bardzo mokrej. Na łące znajduję martwe zwierze, coś jak borsuk albo jenot. Trudno mi rozpoznać, bo takich zwierząt z bliska nigdy nie widziałem.
Podmokłą łąką przepycham rower do śladu drogi wyprowadzającej z łąki na przeciwległe zbocze. Stopniowo droga jest coraz wyraźniejsza ale nadal bardzo mokra. Na grzbiecie asfalt i znana, niższa droga osiedlowa nad Szynwałdem.
Odcinek terenowy wyjątkowo mokry. W sezonie letnim raczej niedostępny, bo łąki zarosną a nie ma wyraźnej, ciągłej drogi.


Kategoria Po robocie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa miesc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]