Blog rowerowy

jaba

Czerwony Dół

  d a n e    w y j a z d u 28.50 km 4.60 km teren 01:25 h Pr. śr.:20.12 km/h Pr. max:51.63 km/h Podjazdy:250 m Rower:Marin
Sobota, 24 września 2022 | dodano: 24.09.2022

Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Łękawica - os. Laskówka Grn. - Las Czerwony Dół - Słona Góra, parking (ok. 360 m) - Góra św. Marcina (384 m) - Tarnów
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, słonecznie, później więcej chmur; temp. 17-15°C; lekki wiatr S, później bez wiatru; średnia widoczność

Wyjazd w ładne, słoneczne popołudnie. Mimo słońca w czasie jazdy odczuwam chwilami chłód.
Dla odmiany wyjeżdżam na grzbiet Trzemeskiej Góry działem wodnym przez Laskówkę Górną. Zwykle tędy zjeżdżam. W lesie Czerwony Dół droga jest dość twarda, ale pojawiło się trochę kałuż i śliskich miejsc koło nich. Zauważyłem też grzybiarzy, chyba trzech, choć grzybów za wiele nie widziałem.
Płynna, dość sprawna jazda na Górę św. Marcina. Tam zatrzymałem się na parkingu za kościołem. Słońce przyjemnie przygrzewało, ale stopniowo od zachodu wychodziły gęstsze chmury. Na zjeździe zrobiłem jeszcze rundkę po lasie i parku. Załapałem się nawet pierwszy raz na rowerową trasę zjazdową. Wiraże z bandami, fale, poprzeczne belki z uskokami. Trochę niepewnie, ale przejechałem odcinek do podnóża.
Przyjemna jesienna jazda. Trzeba korzystać z okazji, póki można.


Kategoria Szybki wypad w wolnej chwili


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa marli
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]