Blog rowerowy

jaba

Kuminowiecka Góra

  d a n e    w y j a z d u 30.40 km 2.50 km teren 01:31 h Pr. śr.:20.04 km/h Pr. max:46.81 km/h Podjazdy: m Rower:Marin
Czwartek, 12 marca 2020 | dodano: 12.03.2020

Trasa: Nowy Sącz - ul. Barska - dol. Naściszówki [prawy grzbiet] - os. Klimkówka - Kuminowiecka Góra (542 m) [droga terenowa na S] - Łęka - dol. Lubinki - Piątkowa - os. Dolne Gołąbkowice - [obwodnica E] Nowy Sącz
Pogoda: Słonecznie, obłoki; temp. 16°C; średni wiatr SW; średnia widoczność

Bardzo ciepły, ale wietrzny dzień. Mimo to, trasa dość krótka. Podjazd na Klimkówke z wiatrem, ale włożyłem w niego trochę wysiłku.
Widok z ze stoków Kuminowieckiej Góry na SE:


Chwila odpoczynku na szczycie. Budują się kolejne domy. Zjeżdżam drogą przez pola. Na łące wyrzuciło mnie trochę na zakręcie i przejechałem po pędach jeżyn. Uczulony po ostatnich przygodach zatrzymałem się, żeby sprawdzić, czy coś się nie wbiło w dość łyse już opony. Wtedy podszedł jakiś człowiek, miejscowy rolnik, taki wędrowiec, w moim wieku. Porozmawialiśmy dłuższą chwilę.
Ruszyłem dalej. Przejazd doliną Lubinki. Cały czas ciepło, trochę wieje. Później przejechałem koło Miasteczka Galicyjskiego do Gołąbkowic. Dalej drogą rowerową wzdłuż Kamienicy, mijając dość dużo ludzi. Przejazd wzdłuż obwodnicy i z zachodem słońca do domu.
Przyjemny wyjazd. Ładne widoki i ciepło.


Kategoria Po robocie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa stwem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]