Blog rowerowy

jaba

Pętla przez Małą Żeleźnikową

  d a n e    w y j a z d u 28.00 km 0.00 km teren 01:17 h Pr. śr.:21.82 km/h Pr. max:56.62 km/h Podjazdy:240 m Rower:Marin
Wtorek, 3 września 2019 | dodano: 03.09.2019

Trasa: Nowy Sącz - Nawojowa - Żeleźnikowa Mł. (ok. 540 m) - Majdan (485 m) - os. Granice - Nawojowa - [obwodnica E] Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, słońce zachodzi; temp. 16-13°C; bez wiatru; średnia widoczność

Rozpogodzenie po deszczowym, chłodnym dniu. Wyjechałem późno, do tego dzień jest krótszy. Słońce zaświeciło na chwilę i szybko zachodziło. Na drogach przeważnie sucho, na bocznych więcej wilgoci, trochę kałuż.
Dolina Żeleźnikowej pusta i cicha. Wyżej pojawiły się ładne widoki. W dolinach utworzyły się zastoiska białych mgieł, szczególnie w okolicach Jeziora Rożnowskiego. Nad mniejszymi, zalesionymi dolinkami też pojawiły się smugi i kłęby mgieł. Niestety nie było już słońca i trochę za ciemno na zdjęcia. Na łąkach i pastwiskach pasą się krowy i owce.
Na zjazdach chwilami było chłodno, a jeszcze w niedzielę było upalnie. Niestety pojawiły się pierwsze mankamenty jesieni. W pojedynczych domach ludzie zaczęli palić w piecach. To widać i czuć. Miejscami czuć wyraźnie i nieprzyjemnie.
Jechało się dobrze. Wieczór był bardzo spokojny. Wróciłem już po zmroku.


Kategoria Po robocie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa widzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]