Blog rowerowy

jaba

Gródek

  d a n e    w y j a z d u 31.40 km 1.80 km teren 01:40 h Pr. śr.:18.84 km/h Pr. max:56.90 km/h Podjazdy:350 m Rower:Marin
Czwartek, 22 września 2016 | dodano: 22.09.2016

Trasa: Nowy Sącz - dz. Helena - Rdziostów (ok. 370 m) - Marcinkowice - Chomranice - Krasne-Potockie, skrzyżowanie (ok. 470 m) - szosa 28 - Gródek (501 m) - os. Paścia Góra [ul. Leśna] - Chełmiec - Nowy Sącz
Pogoda: Częściowe zachmurzenie, okresami słonecznie, krótki lekki deszcz, temp. 14-12°C, lekki wiatr W, słaba widoczność

Pierwszy dzień kalendarzowej jesieni.
Wyjechałem z domu jakąś godzinę po rozpoczęciu kalendarzowej jesieni. Ostatnie dni były chłodne i czasami padało. Dzisiaj też było pochmurno, ale od czasu do czasu pojawiało się słońce. Trasa krótka, po bliższych okolicach.
Za Marcinkowicami trochę pokropiło, ale później zaczęło wychodzić spomiędzy chmur słońce. Podczas podjazdu na Krasne-Potockie zaczęło świecić ładnym wieczornym światłem. Mijałem nowe, ładne domy. Przy jednym z nich rosło kilka młodych palm. Tego się nie spodziewałem. Jednak mimo ostatniego ochłodzenia generalna tendencja jest ku ociepleniu...
Na górze koło skrzyżowania jest plac sportowy, rośnie grupa starych drzew, a pod nimi stoi drewniana kaplica.


Na chwilę się tam zatrzymałem. Później ruszyłem w kierunku grzbietu Wysokiego, do szosy 28. Zaraz poniżej skrzyżowania, na południowym stoku zauważyłem niedawno postawioną elektrownię słoneczną. To było już drugie dzisiaj zaskoczenie w tej wsi.
Podczas podjazdu na grzbiet słońce i zachodnie niebo cały czas nabierało kolorów. Miałem nadzieję na ładne widoki z podjazdu na Gródek. I rzeczywiście zachód był ładny.



Pokrzepiony widokami ruszyłem na zalesiony szczyt Gródka. Postanowiłem przejechać ścieżką leśną do osiedla Paścia Góra, tak jak niedawno podjeżdżałem. W lesie była juz szarówka. Miejscami było trochę śliskiego błota. Zjazd przyjemny, łagodny, prawie nie trzeba hamować. W jednym miejscu prawie leżałem, ale się wybroniłem. Od pierwszych domów pod lasem zjechałem za dwoma bagażówkami stromą i kręta dróżką.
Wyjazd był krótki, ale urozmaicony. Idzie jesień, pora na takie właśnie poznawanie bliższych, ale rzadziej odwiedzanych terenów.


Kategoria Po robocie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wczet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]