Trzy góry
d a n e w y j a z d u
36.50 km
7.20 km teren
01:52 h
Pr. śr.:19.55 km/h
Pr. max:54.60 km/h
Podjazdy:420 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów - Szynwałd - Trzemeska Góra (ok. 390 m) [grzbiet główny] - Słona Góra (ok. 400 m) [szlak pieszy] - Poręba Radlna - Góra św. Marcina (384 m) - Tarnów
Pogoda: Słonecznie, obłoki, lekki wiatr E, temp. 22°C, dobra widoczność
Klasyczna trasa przez trzy góry na Pogórzu Ciężkowickim. Pogoda przyjemna, choć w słońcu czuć już upał. Zielone pola, zagajniki i lasy.
Widok z podjazdu z doliny Wątoku na Trzemeską Górę:
W lesie między Trzemeską a Słoną Górą trochę rozjeżdżonych głębokich kałuż, błota i kolein. Trzeba trochę między nimi kluczyć. Ze Słonej Góry zjeżdżałem szlakiem pieszym. Pozmieniało się tam. Od góry jest wysypany szuter a po kilkuset metrach pojawia się asfalt, po którym jadę aż do Poręby. Znikła kolejna lessowa, w zależności od pogody pylista, twarda jak beton lub śliska jak masło miedza. Zmiany, zmiany, zmiany...
Na podjeździe do Zawady też spychaczem zniwelowano starą miedzę. Nie ma zakrzaczonego wądroża, jest szeroka, płaska i utwardzona droga polna. Póki co bez asfaltu.
Na zjeździe po kostce, przy zaciśniętym hamulcu wkręca mi się śrubka regulująca początkowe wychylenie manetki hamulca. Hamulec zostaje po tym w stanie tuż przed hamowaniem. W domu dłuższą chwilę musiałem poświęcić, żeby doprowadzić go do użytku. Nie spodziewałem się, że coś takiego może się stać.
Kategoria Szybki wypad w wolnej chwili