Bełz i Sokal I
d a n e w y j a z d u
52.20 km
19.20 km teren
04:10 h
Pr. śr.:12.53 km/h
Pr. max:30.31 km/h
Podjazdy: m
Rower:Marin
Dojazd: Samochód; Tarnów - Dołhobyczów
Trasa: Dołhobyczów - przejście graniczne PL-UA - Uhrynów - Nuśmice - Mianowice - Waręż - Leszczków - Cebłów - Bełz - Kuliczków
Pogoda: Słonecznie, obłoki, temperatura 15-20°C
Nocleg: Pod namiotem w lesie, na E od wsi Kuliczków
Wyjazd na przygraniczne tereny Ukrainy przez przejście w Dołhobyczowie. Jechaliśmy w dość dużej grupie przez okolice miast Bełz i Sokal. Część tych terenów, na zachód od Bugu należała do Polski aż do 1951.02.15. Wtedy nastąpiła wymiana terenów pomiędzy Polską a ZSRR. W zamian za te tereny, na których były/są złoża węgla kamiennego, otrzymaliśmy Ustrzyki Dolne i okolice. Geograficznie trasa wycieczki prowadziła przez pofalowane tereny Grzędy Sokalskiej oraz płaską Kotlinę Pobuża.
Między cerkwią a cmentarzem w Mianowicach:
Ruiny kościoła w Warężu:
Brukowana droga do Leszczkowa:
Kampania buraczana - po wysuszonych polach jeżdżą w kurzu ciężarówki z naczepami:
Cerkiew w Cebłowie:
Cerkiew greckokatolicka pw. św. Paraskewy w Bełzu:
Panorama Bełza:
Kończy się dzień, trzeba szukać miejsca na nocleg:
Przyjemna wędrówka po nieco egzotycznych terenach w dobrym towarzystwie.
Kategoria Z sakwami