Zalasowa
d a n e w y j a z d u
37.00 km
1.30 km teren
01:48 h
Pr. śr.:20.56 km/h
Pr. max:40.90 km/h
Podjazdy:170 m
Rower:Matrix
Trasa: Tarnów - Skrzyszów (dol. Wątoku) - os. Olszyna - os. Dolce - Zalasowa - Trzemeska Góra (ok. 370 m) [dział wodny] - os. Granice - os. Na Górce - Skrzyszów - Ładna, obwodnica - Skrzyszów - Tarnów
Pogoda: Bezchmurnie, słonecznie, temp. 6-10°C, lekki wiatr SW, słaba widoczność
Krótka jazda przed obiadem. Dzień słoneczny, więc mimo dość niskiej temperatury jest przyjemnie. W słońcu momentami nawet ciepło.
Spokojnie jechałem znaną trasą przez Skrzyszów i działem wodnym do Zalasowej. Im dalej, tym mniejszy ruch i większy spokój.
Przed lasem między Zalasową a Trzemesną zatrzymałem się w miejscu osłoniętym od wiatru.
Droga w kierunku Trzemesnej:
Modrzewie nadal podtrzymują kolory jesieni:
Z Trzemeskiej Góry pojechałem wzdłuż grzbietu, długim i łagodnym zjazdem. Przed osiedlem Na Górce miałem wrażenie, że ten zjazd nie kończy się nigdy. Ciągle widać kolejny, łagodnie opadający odcinek drogi. Dal jest rozmyta w sinej, jesiennej mgle. Horyzontu brak. Chętnie wybrałbym się na taki nieskończony, jesienny, słoneczny zjazd... 23 km/h na liczniku, słońce, cisza, mijane wciąż pola i zagrody.
Pola nad Skrzyszowem:
Miałem jeszcze czas, więc ze Skrzyszowa podjechałem do skrzyżowania w Ładnej i wzdłuż obwodnicy zjechałem znów do Skrzyszowa.
Kategoria Szybki wypad w wolnej chwili